niedziela, 10 czerwca 2012

Imagin z Zaynem ♥

Idąc rano do piekarni po ciepłe bułeczki i chleb zobaczyłam znajomą twarz kiedy osoba się zbliżała coraz bardziej przypominała mi kogoś , no tak to był Zayn Malik jak zawsze z papierosem w ustach , uśmiechnęłam się na jego widok , to był mój dawny przyjaciel pamiętam jak bawiliśmy się będąc małymi dziećmi , tak dawno go nie widziałam , pamiętam jeszcze jak życzyłam mu szczęścia kiedy szedł do X factor był taki zdenerwowany próbowałam go pocieszać , potem już nie odbierał nie miałam z nim żadnego kontaktu , z oczu wypłynęły mi łzy , kiedy Malik przechodził koło mnie powiedziałam - Cześć , Zayn - on popatrzył się na mnie i powiedział - Znamy się czy jesteś moją fanką bo jesteś na prawdę ładna - i zaczął się śmiać - Malik bez żartów - uśmiechnęłam się kapryśnie - Cześć mała , jak ja cię dawno nie widziałem - przytulił mnie brakowało mi tych jego uścisków , chciało mi się płakać ale się powstrzymałam - Śpieszysz się gdzieś ?- zapytał - Ja idę do piekarni - uśmiechnęłam się - Pójdę z tobą - i złapał mnie za rękę - ok , chodź - i tak szliśmy , kiedy doszliśmy do piekarni kupiłam to co miałam kupić i Zaprosiłam Malika do siebie , on zgodził się , weszliśmy do mojego skromnego mieszkania zrobiłam nam kawę i zaczęliśmy wspominać dawne czasy , ciągle się śmialiśmy , a ja nie mogłam uwierzyć , że mam sławnego "byłego" przyjaciela , - [T. I.] wiesz , że się w tobie kochałem ?- oznajmij Zayn , - co ty we mnie nie wierzę - zaczęłam się śmiać - I nadal cię kocham - mnie totalnie zatkało , - jakbyś mnie kochał odbierał byś ode mnie telefony , spotykałbyś się ze mną a ty co , zostałeś sławny i odrzuciłeś tych starszych przyjaciół - on popatrzył się na mnie ze łzami w oczach - Kiedy tak do mnie dzwoniłaś w X factorze po prostu bałem się , że cię stracę , wolałem cię stracić na chwilę a nie na zawsze - byłam zdziwiona tym co mówił -ale co to ma do rzeczy , to ja powinnam się tego bać - nie wiedziałam o co mu chodzi - nie rozumiesz myślałem , że jak odbiorę lub się z tobą spotkam to mnie opieprzysz za to , że zniszczę sobie życie tą sławą , zawsze gdy ci mówiłem , że chciałbym śpiewać tak reagowałaś - zaczęłam płakać nie wytrzymałam tak bardzo bym chciała to naprawić - źle myślałeś , wiem , że tak  mówiłam pamiętam to ale ja się zmieniłam już nie jestem taka jak kiedyś wiesz jak trzymałam za ciebie kciuki kiedy śpiewałeś na scenie , zawsze trzymałam za ciebie kciuki trzymałam za całe one direction , tylko , że najgorsze było to , że w środku mnie cały czas tęskniłam za tym dawnym Zaynem , ale wtedy chciałam Ci gratulować to był dla mnie ogromny zaszczyt wiedząc , że jesteś gwiazdą o to mi chodziło , Kocham Cię Zayn zawsze Cię kochałam - musiałam w końcu to z siebie wydusić - Ja ciebie też Kocham - Zayn mnie pocałował , tylko , że najgorsze w tym wszystkim było to , że Zayn miał już dziewczynę a  ja miałam chłopaka , ale nadal byliśmy przyjaciółmi i staraliśmy się nadrobić ten stracony czas.

~ Jakoś tak wyszło , że nie miałam dzisiaj takiej weny , a tak brzuch mnie strasznie boli , następnie  imagin o Lou x  ; )

2 komentarze:

  1. Ale mi się ten imagin podoba <3

    A i jeśli chciałabyś pisać opowiadanie, i nie masz pomysłu, to możemy razem coś wymyślić napisz tylko na zizix.96@o2.pl :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Podoba mi się ten imagin. Fajny :)
    W wolnej chwili zapraszam do mnie: http://lifechangeseveryminute.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń