* 3 lata później *
Siedziałam na łóżku w salonie , oglądając telewizor i pijąc ciepłe kakao , skakałam po kanałach nie mogąc znaleźć nic ciekawego , nagle na jednym z programów pojawiło się zdjęcie mojej przyjaciółki Alice , zdziwiłam się chociaż z jednej strony chodzi z Niallem więc się nie dziwne , że jest w telewizji . Alice miała za niedługo urodzić dziecko , został tylko miesiąc do porodu , i niecałe 4 miesiące temu wzięli ślub , może to o tym chciała mówić kobieta z telewizji , ale nie , to co usłyszałam wstrząsnęło moim życiem , byłam przerażona a w moich oczach pojawiły się pierwsze łzy , szklanka z gorącym kakao wylądowała na podłodze tłukąc się w drobne kawałki szkła i wylewając zawartość ,w moich myślach pojawiło się jeszcze raz to zdanie które wypowiedziała kobieta * Dziewczyna Nialla Horana , Alice , miała wypadek ,jadąc do studia chłopaków , leży teraz w szpitalu jej stan się pogarsza , nie wiemy jeszcze co się dzieje z dzieckiem * Moje myśli przerwała moja przyjaciółka Jullie
-Emily ubieraj się , jedziemy do szpitala do Alice , Liam, Niall , Louis i Zayn już tam są - wstałam z łóżka i pobiegłam do garderoby , wyciągnęłam ubranie i szybko pobiegłam do łazienki w celu umycia zębów i przebrania się , kiedy wyszłam z łazienki chwyciłam do ręki płaszcz i wybiegłam razem z moją przyjaciółką z domu po drodze zamykając go , w samochodzie za kierownicą siedział Harry , po 20 min jazdy dojechaliśmy do szpitala , podbiegłam do recepcji pytając w jakiej sali leży moja przyjaciółka , kobieta podała numer , kiedy dobiegliśmy do drzwi koło nich siedział Liam , Louis , Zayn i dosiadł się do nich Harry
-Gdzie jest Niall ? - zapytałam
-Niall , jest na sali porodowej z Alice , lekarze musieli robić cesarskie cięcie aby uratować dziecko , doktor powiedział , że Alice powoli umiera , wyleciała przez przednią szybę auta uderzają z mocną siłą w auto zderzające się z nią ... jej już nie da się uratować - mówił Zayn płacząc , z sali porodowej było słychać płacz dopiero co urodzonego dziecka a także zapłakany głos Nialla * Alice nie umieraj ! zostań ze mną ! bez ciebie sobie nie poradzę , jeszcze tylko chwilę ! Boże nie zabieraj mi jej jeszcze ! przecież ona ma po co żyć urodziła zdrowe dziecko , ono będzie jej potrzebowało ! * głos Nialla ucichł , lekarz wyprowadził go z sali całego zapłakanego , podszedł do nas razem z naszym przyjacielem i zaczął mówić
-Tak mi przykro .... ale wasza przyjaciółka nie żyje - na korytarzu słychać było tylko płacz .
-Niall gdzie idziesz ? -zapytałam zapłakanego blondyna
-idę .... się przejść
-pójdę z tobą
-Dobrze i dziękuję wam , że tak mi pomagacie po starcie Alice , jest mi tak ciężko
-Myślisz , że nam nie jest , teraz w naszych sercach zagościła pustka , ale ona jest tu z nami i zawsze będzie szczególnie z tobą Niall i Alice , ona was nie zostawi , ale ty musisz żyć dalej , masz dziecko musisz jej pokazać , że jesteś dzielny ,
-Jesteś kochana -powiedział chłopak i mnie mocno przytulił poczułam jak na mój sweter spływają łzy ,po upływie 30 min wróciliśmy do domu , chłopak podszedł do Jullie i wziął malutką Alice na ręce zabierając do kuchni aby ją nakarmić , podeszłam do Zayna który rozmawiał z resztą zespołu , pocałowałam go w usta i powiedziałam
-Niallowi jest strasznie ciężko po stracie Alice jest załamany , zresztą jak każdy , - mój chłopak mnie mocno przytulił , pocałował w czoło i wrócił do poprzedniego zajęcia , spojrzałam na zdjęcie stojące na komodzie koło telewizora ,była na nim uśmiechnięta Alice z Niallem w Wesołym Miasteczku jedzących różową watę cukrową *ja wierzę , że ty jesteś tu z nami i nigdy nas nie opuścisz * pomyślałam i uśmiechnęłam się sama do siebie .
______________________
Podoba wam się ? , troszkę smutniejszy jest ten rozdział , ale się starałam , przepraszam , że tyle nie dodawałam rozdziałów , ale za niedługo koniec roku musiałam trochę oceny po poprawiać ;P , za tydzień wakacje więc to nad robię : 3 xx
Popłakałam się :c
OdpowiedzUsuńoo , na prawdę ? czyli czuję , że ci się spodobał : 3
UsuńŁzy same napływały mi do oczu. Serio. Potrafisz poruszyć. ;/
OdpowiedzUsuńTy wredna małpo!♥
Uwielbiam Cięęęęę!♥
Świetnie piszesz.! Po prostu talent ! masz!♥
Czekam z niecierpliwością na kolejny rozdział
pozdrawiam i zapraszam do siebie:
http://in-thearmsofanangel.blogspot.com/
*.* tak bardzo ci dziękuję <33
Usuńjeju świetny ♥.♥ miałam łzy w oczach. gratuluję takiego talentu, nie każdy ma w sobie taką wenę i umiejętność opisania. Kiedy następny rozdział ?
OdpowiedzUsuńw wolnej chwili zapraszam do mnie :
http://beautifulyoungwithdreams.blogspot.com/
Hahah , przepraszam ja mam talent ;3 heh a tutaj to mnie powaliłaś niezły suchar :) i dziękuję
Usuńpopłakałam się przez ciebie ;c
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie, w nowym rozdziale już wiadomo kto jest kuzynem Cat ;D